MROCZNY
PIĄTEK
|
REEMISJA
– IZABELA MILIK
Dzień
wyborów parlamentarnych, to moment gdy kraj wstrzymuje oddech i zapada w ciszę,
podczas której zabronione jest prowadzenie wszelkiej agitacji. Hasła polityków
pozostają w głowie, lecz kandydaci po licznych próbach przekonania wyborców,
milkną na kilkanaście godzin. Jego waga, jest tym większa, gdyż od tego które
zgromadzenie wygra, waży się ster dalszej polityki. Pójście drogą postępu,
tolerancji i demokracji; a może cofnięcie się nawet o kilkadziesiąt lat – w czas
mroku i wszechobecnej nienawiści. Pamiętając zaś słynne stwierdzenie, że nie
znając historii, skazanym zostaje się na jej powtórkę; nie trudno domyślić się,
że vox populi wydaje wyrok o dalszym losie wszystkich mieszkańców państwa.
Polityka zaś zawsze była brudną grą, wyznającą zasadę, że wszelkie chwyty
dozwolone; szczególnie jeśli jeden z graczy zawarł pakt z siłami nieczystymi
zdeterminowanymi na objęcie rządu dusz i powtórkę najciemniejszych kart
dziejów. Powrót do czasów określających kto ma prawo do życia, a kto skazany
zostaje na fizyczną eksterminację z powodu pochodzenia etnicznego.
Izabela Milik w „Reemisji” tworzy
przerażający obraz w którym w ciągu jednego dnia i jednej decyzji Polaków,
życie kraju odmieni się na zawsze. A dawny hitlerowski horror ponownie staje
się rzeczywistością. Już tylko godziny, dzielą wszystkich przed całkowitą
anarchią i chaosem, w których siły dobra i zła ponowne staną do walki.
Anna jest szczęśliwą matką Kubusia i żoną Roberta. Przeszłość
kobiety owiana jest tajemnicą. Jedyną informacją, jaką o niej wiemy, to że zdążyła
pogodzić się ze śmiercią pierwszego męża, jednak nigdy nie przebaczyła jego
mordercom. Obecnie wiodąc spokojną egzystencję, nie przeczuwa, że życie jej i rodziny wkrótce ponownie znajdzie
się w poważnym zagrożeniu. Zaczynają się nią interesować zarówno dawne przyjaciółki,
młodzi mężczyźni, jak również demoniczne moce. Wszystko za sprawą Obozu Odrodzenia Ojczyzny na czele z
tajemniczym Wodzem, który rozpoczął eliminowanie tych, co mogą przeszkodzić mu
w objęciu fotela premiera. Po kolei giną czołowi politycy partii, a z każda
minutą Polska żyjąca odbywającymi się wyborami parlamentarnymi pogrąża się w
coraz większym chaosie. Ci, co pamiętają przeżycia II wojny światowej – widząc
doniesienia medialne i to czego sami są świadkami przeczuwają, że czasy o
których chcieli zapomnieć wracają na nowo. Przywódca OOO chcąc zdobyć
nieograniczoną władzę zawarł pakt z diabłem, jego krokami kieruje tajemnicza
Księga – zwana czarną biblią, nakazująca mu sprowadzenie Anny, z którą ma niewyrównane
rachunki z przeszłości. Zaledwie kilka osób zdążyło poznać jego przerażające
oblicze i decydują się podjąć z nim walkę na śmierć i życie.
Reemisja oznacza nawrót
choroby dotyczącej zarówno jednego człowieka, ale także społeczeństwa. Jednym z
zasadniczych schorzeń na jakie może ono zapaść, stanowi nienawiść. Dotknęła ona
Europę w latach trzydziestych i czterdziestych XX wieku, przejawiając się w
rasistowskich postawach i owocując holokaustem; z pogardą dla życia tych, co
nie zaliczali się do czystej rasy aryjskiej. I chociaż wydawać się może, że
ludzkość wyciągnęła lekcję z przeszłości, nigdy już nie dopuści do podobnych
incydentów; to jednak co pewien czas media donoszą o reaktywacji zabronionych
prawnie grup neonazistów. Poruszony przez autorkę temat wyborów
parlamentarnych, w których miażdżącą przewagę ma jedno ugrupowanie, stanowi
jedynie pretekst do pokazania znacznie szerszego problemu – nienawiści rasowej,
umiejętnie podsycanej w umysłach ludzi przez prominentnych polityków.
Wykorzystują do tego panujące w kraju rozgoryczenie, przede wszystkim z powodu
braku perspektyw dla młodych ludzi, wskazując im winnych w postaci Żydów i
zachęcając ich do walki z nimi. Otumaniona większość obywateli łatwo przejmuje
tę retorykę i otwarcie manifestuje swe poglądy. Zaczyna dochodzić do
faszystowskich wybryków, przy całkowitej obojętności policji. Co ciekawe
wyborcy OOO nie zdają sobie sprawy, że ci którym zaufali bezkrytycznie,
popełniają wszystkie grzechy główne z pychą i nieczystością na czele. Bez
mruknięcia okiem łamią życie tym co znaleźli się w ich szeregach, każdy bez
wyjątku stanowi w ręku Wodza jedynie pionek do rozegrania wcześniej ułożonego
przez niego planu gry. Pozostając w cieniu, w rzeczywistości to on rozdaje
karty i pociąga za wszystkie sznurki. Tym samym umysły zwolenników partii
pogrążone w nienawiści rasowej i pogardzie dla „obcości” przejawiającą się nawet
w odmiennym sposobie myślenia od wykreowanego przez guru ugrupowania, oddane
zostają pod władzę szatana.
Nie do końca natomiast
zgodzę się z Izabelą Milik, zaliczającą książkę do thrillera, bardziej zbliża
się ona do klasycznego horroru. Przede wszystkim cały czas nie wiadomo, czy za
powstałe w Polsce zamieszanie odpowiada człowiek, a może istota nadprzyrodzona.
Chociaż co pewien czas narrator wskazuje czytelnikowi winnego, to jednak biorąc
pod uwagę jego magiczne umiejętności i wiedzę o nim, pochodzącą już z zamieszczonego
z tyłu strony streszczenia, jak również z okładki – ma się wątpliwości co do
tego, czy na pewno wszystko to jest jeszcze dziełem śmiertelnika. A podczas
lektury rodziła mi się w głowie pewna interpretacja, z którą teraz się
podzielę.
Jeremi Pestis to osoba owładnięta przez demona
zemsty i władzy. Od dzieciństwa czerpie przyjemność z cierpienia tych, których
uważa za nieprzyjaciół i pragnie sprawować niczym nieograniczone rządy,
obiecane mu przez posiadana przez niego Księgę. To człowiek, który nie zna
słowa „przegrana” i nie toleruje nawet najmniejszej odmowy. Jest mściwy i
okrutny. Uosabia również zazdrość, pychę, nieokiełznaną ambicję i chcąc
realizować postawione sobie cele jest w stanie zaprzedać duszę diabłu, a
wszyscy którzy go otaczają, są dla niego albo wrogiem do zniszczenia, albo
narzędziem potrzebnym w danym czasie i w danych okolicznościach do realizacji
postawionych im zadań – po wykonaniu usuwa ich. Jest obłąkany i w swych
działaniach nie ma żadnych hamulców moralnych. Z drugiej strony popycha ludzi
ze swego otoczenia do popełniania grzechów ciężkich i łamania przykazań
Dekalogu, zwłaszcza nakazów nie cudzołóż i nie zabijaj; aby następnie ukarać
ich za te występki, zdobywając dla Księcia Ciemności ich dusze. Pojawia się w
roli kusiciela, aby za chwilę przeistoczyć się w sędziego. Utożsamia wszystkie siedem grzechów głównych. Pokazuje,
że raz przekroczona granica etyczna, zniknie z życia człowieka bezpowrotnie.
Zło wciąga, mami wieloma atrakcjami, następnie zaś nie pozwala uwolnić się od
siebie, na końcu zaś niszczy i zabija zarówno tych co je popełnili jak również
ich ofiary – często niczego nieświadome osoby.
Anna, której obecne nazwisko
brzmi Anioł charakteryzuje się wszystkim tym co jest obce dla Wodza OOO.
Mianowicie bezinteresowną miłością do bliskich, za których jest w stanie oddać
własne życie; widząc skruchę krzywdzicieli jest w stanie wybaczyć wyrządzone jej
zło i dać drugą szansę. Ufała Sylwestrowi – jej pierwszemu mężowi; podobnie jak
obecnie darzy zaufaniem Roberta. Jest niezdolna do umyślnego zadawania
cierpienia innym, obca jej nienawiść i pragnienie władzy. Utożsamia w sobie
wszystko, to co jest prawe, piękne i dobre w człowieku, pokazując że zawsze
można stawić czoło wszechogarniającemu Złu.
Waldi i Artur są
młodymi mężczyznami, wchodzącymi w dorosłe życie. Przeżywają rozgoryczenie
brakiem perspektyw na dobrze płatną pracę, stąd łatwo dają się zmanipulować
Pestisowi, wykonując polecenia przełożonych partii nie wiedząc nawet co mają tak
naprawdę zrobić. Utożsamiają bezmyślne narzędzia w rękach okrutnej istoty, bezrefleksyjne
pójście za hasłami, których nawet dobrze nie rozumieją i zgodę na coś o czym
nie mają się pojęcia. To typowe osoby, które nie mają bladego pojęcia o
polityce i nie rozumieją, że każdy wybór pociąga za sobą poważne konsekwencje.
Reemisja
posiada
wiele cech z gatunku political fiction. Obserwujemy prowadzoną kampanię, gorącą
atmosferę w dniu wyborów i niezliczone intrygi na najwyższych szczeblach.
Jednak zdecydowanie odbiega chociażby od W
kręgach władzy Remigiusza Mroza i jeśli oczekujecie znaleźć w niej pewne
analogie, to będziecie rozczarowani. Tutaj polityka stanowi jedynie tło do
pokazania znacznie ważniejszych problemów, typu: rasizm, mechanizmy manipulowania
i wykroczeń przeciw moralności prowadzące grzeszników na samo dno piekła.
Daleko jej również do kultowego Egzorcysty,
prowadzona walka dobra ze złem przebiega w bardziej łagodniejszych formach i
nawet nie straszy tak, jak u Blatty`ego. Chociaż nie brakuje w niej przerażających
scen, pełno brutalności, przemocy czy
wulgarności. Otrzymujemy więc horror polityczny odbiegający swą konstrukcją od
typowej literatury grozy, jednak z całą pewnością potrafiący skupić na sobie uwagę
czytelnika i trzymać w napięciu do samego końca. Jeżeli nie lubicie czytać
horrorów między innymi z powodu, że nie chcecie się bać; to w przypadku
powieści Milik absolutnie Wam to nie grozi i śmiało możecie sięgać po nią. W
rewelacyjny sposób odsłania wszystko to co mroczne i przerażające w naturze
człowieka, udowadniając, że tylko od niego samego zależy jaką pójdzie drogą.
Czy pozwoli, aby do głosu doszły drzemiące w nim demony, czy też będzie umiał
się im przeciwstawić.
W każdym razie cieszę
się, że książka ta wyszła spod pióra polskiej pisarki. Udowadniając, że
ojczysta literatura stoi na bardzo wysokim poziomie i śmiało może konkurować ze
światowymi klasykami. A autorka debiutująca powieścią obyczajową, doskonale
również radzi sobie w dreszczowcach. Z niecierpliwością wiec czekam na dalsze
jej propozycje, mam wrażenie, że jeszcze niejednokrotnie będzie potrafiła
niezwykle pozytywnie zaskoczyć swych czytelników.
Polecam,
Moja ocena 6/10
Za mój egzemplarz recenzencki serdecznie dziękuję autorce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz