sobota, 23 listopada 2024

ROZWÓD & TEŚCIOWA, MOA HERNGREN

Szwedzka opowieść o rodzinie w kryzysie od scenarzystki serialu Netflixa Rodzina plus, Moa Herngren. Rozwód to pierwszy tom, Teściowa - druga część cyklu Sceny z życia rodzinnego.


Nie przyjadę do domu. Ten krótki SMS dostała Bea od swojego męża, Niklasa. Zdezorientowana kobieta kompletnie nie wie, co jest grane i czemu mąż nie wraca do domu. To też staje się pretekstem do przyjrzeniu się prawdzie o tym małżeństwu, które po trzydziestu latach przestaje istnieć.


Teściowa zaś to zupełnie odrębna historia z zupełnie innymi bohaterami. Asa to samotna matka, której syn dorósł założył własną rodzinę i odciął się od matki.  Ona czuje się samotna, wyobcowana, zepchnięta na boczny tor i wręcz jako zawada w małżeńskim szczęściu. Mało tego syn zakazał kontaktu z nimi i całkowicie zerwał relacje. Jej trudno pogodzić się z tą decyzją i rozpaczliwie próbuje nawiązać kontakt. Pytanie tylko jak doszło do rodzinnego dramatu. 


Jedno jest bezdyskusyjne skandynawska literatura nie patyczkuje się i nie obwija w bawełnę. Tak też jest w Rozwodzie śledzimy losy rodziny dwa plus dwa, wokół której krążą znajomi, jego rodzina i cieniem okrywa śmierć jej brata. Teściowa to dramat matki nie mającej kontaktu z synem i wnukiem. Krok po kroku poznajemy historię tej rodziny i to, co doprowadziło do tego. W przeciwieństwie do Rozwodu tu cały czas kibicujemy i współczujemy głównej bohaterce. Oczywiście nie zawsze zgadzamy się z nią, ale na każdym kroku rozumiemy jej intencje. 


Moa Herngren buduje swoją opowieść właśnie z tytułowych scen, pojedyncze obrazki tworzące spójny obraz. Mimo, że jej opowieść jest spokojna to od początku wprowadza w poczucie dyskomfortu i nasuwa milion myśli i przypuszczeń. Ma w sobie ten chłód, surowość rodem z Północy. Nawet kiedy spotykamy się z przejawem życzliwości odczuwa się w tym owy chłód. Chłodne i bez emocji są słowa, gesty, czy spojrzenia. W rzeczywistości przyglądamy się relacjom i wchodzimy w dramat rodziny w rozpadzie. Następuje on nagle i niespodziewanie, ni stąd ni zowąd następuje zmiana, która non stop zaskakuje. Trudno początkowo przewidzieć co ją zapoczątkowało, jaki osiągnie rozmiar i jakie konsekwencje pociągnie. Moa Herngren scena po scenie odsłania poszczególne elementy, wprowadza czytelnika bardzo głęboko w myśli, uczucia i szczegóły życia rodzinnego. Nie zostawia niczego przemilczanego, bo każdy kadr wymaga pewnego komentarza. Tyle, że sama autorka go nie udziela i niczego nie ocenia, to przypada nam podczas lektury. Natomiast nieustannie przyglądamy się zagubieniu i rozterkom bohaterów. Temu, co popycha ich do takich, a nie innych zachowań czy decyzji. Zupełnie niezauważalnie angażuje czytelnika i czyni w pewnym sensie uczestnika wydarzeń. Krok po kroku, dzień po dniu towarzyszymy Bei i Niklasowi, a w Teściowej Asie i Andreasowi z jego żoną i dzieckiem. Pełno mamy niedopowiedzeń, nieporozumień i niezrozumienia inności drugiego człowieka. Każdy jest małym lub większym egoistą, ale każdy z nich pragnienie szczęścia rozumianego na własny sposób i własnych warunkach. Herngren wypełnia swoją opowieść moralnymi dylematami. Tu nic nie jest proste i zero jedynkowe.


Jednocześnie zarówno w Rozwodzie jak i Teściowej Herngren oddaje głos każdemu członkowi rodziny, aby z jego perspektywy spojrzeć na sprawę. Za każdym razem mamy do bólu życiową opowieść. Rozwód jest typową powieścią psychologiczną, natomiast Teściowa obyczajową z silnym akcentem psychologicznym. Przy czym Teściowej każda scena, każde zdanie jest niczym cięcie nożem. Przyglądamy się Asie z bolącym sercem i trzęsącą brodą. O ile w Rozwodzie bez trudu udawało się mimo wszystko zachować spokój, to Teściowa całkowicie angażuje emocjonalnie, a miejscami wręcz ma się ochotę krzyczeć ze złości na krzywdę wyrządzaną kobiecie z sercem na dłoni.


Obie powieści, przy czym mam wrażenie, że Teściowa bardziej są przykładem tego, że z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciu. Mają one w sobie ten element refleksji, który zmusza czytelnika do zajęcia konkretnej strony, chociaż w przypadku Rozwodu nie jest to proste. Tym samym nasuwa się inne przysłowie, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. A wina za rozpad rodziny ponosi każda ze stron. Teściowa najbardziej i dosłownie udowadnia, że dobrymi chęciami piekło jest wybrakowane.  Moa Herngren wie, gdzie wbić szpilę tam, gdzie najbardziej zaboli. Jak nikt potrafi przywołać wspomnienia u niejednego czytelnika z jego osobistego życia. Nie słodzi, nie łagodzi wydźwięku obserwowanego dramatu, ale wyciska łzy w oczach. Z niepokojem czekam na ostatnią część cyklu, Rodzeństwo.


Polecam. 

Moja ocena 8/10




                Wydawanictwo Albatros 

piątek, 8 listopada 2024

MROCZNY PIĄTEK: WIDMO NAD INSMOUTH, H.P. LOVECRAFT

Czasami do pewnych miejsc lepiej, a na pewno bezpieczniej udawać się na kartach literatury. Bez dwóch zdań należy do nich Insmouth z opowiadania Samotnika z Providence H.P. Lovecrafta


Pewien mężczyzna nie może pozwolić sobie na zbyt duży koszt podróży, toteż zmuszony zostaje do skorzystania z autobusu, zamiast pociągu jadącego do Arkham. Już na początku jego uwagę przykuwa kierowca o rybiożabiej twarzy z wyłupiastymi oczami. Jedna ze stacji stanowi portowe miasteczko Insmouth. Miasteczko o złej sławie, którego próżno szukać na mapach. Tu spotyka człowieka, który opowiada mu o tym mrocznym mieście i ostrzega przed wędrowaniem jego uliczkami, gdyż tutejsi mieszkańcy nie należą do zbyt gościnnych. Ba, oni w ogóle nie znoszą obcych. Tutaj też działa Sekta Dagona. Niestety młody podróżnik bagatelizuje ostrzeżenia i staje się świadkiem tego, czego wolałby nie widzieć.


H.P. Lovecraft napisał to opowiadanie pod wpływem podróży do Newburyport, a wzorował się między innymi na Gloucester. Jednak trzeba zadać to najważniejsze pytanie, czy Widmo nad Insmouth straszy? Otóż strach wyłania się z każdego zakątku. Raz już samo Insmouth straszy swym wyglądem. Ludzie o dziwnym wyglądzie twarzy, ciemne i puste uliczki, czy działające w nim Ezoteryczne Zgromadzenie Dagona odwołujące się do sztandarowych w prozie Lovecrafta Wielkich Przedwiecznych z Cthulu na czele. Przede wszystkim Insmouth nie lubi obcych i ci, którzy odkryją jego sekrety muszą zginąć. A ma ich sporo i zdecydowanie lepiej nie narażać się na wędrówkę po nim. Na codzień zwykłe portowe miasteczko, którego mieszkańcy zajmują się tym, co umią najlepiej - łowieniem ryb, a w przeciwieństwie do innych, sieci tutejszych rybaków pełne są ryb. Tyle, że płacą za to wysoką cenę w postaci samotności. Towarzyszy im wyobcowanie, niepewność przeżycia jutra i zupełne podporządkowanie się wyznawcom Dagona. Ci zaś są szaleni, bezwzględni i ślepo zapatrzeni w swe bóstwo. Za nic mają ludzkie życie, a obcych należy po prostu zabić. To sprawia, że z Insmouth po prostu nie ma ucieczki. Ponadto atmosferę lęku napędza duszną, tajemnicza aura i potęgujące się uczcie osaczenia, prowadzące do paniki i bezradności wobec tego co przerasta zwykłego śmiertelnika. Ci, co poznają prawdę o ludziach rybach tracą zmysły i uznani zostają za obłąkanych. 


Samotnik z Providence opowiadaniem tym przede wszystkim daje wyraz lękowi przed śmiercią i towarzyszącemu od zawsze ludzkości pragnieniu nieśmiertelności. Insmouth bowiem może dać zadość temu. I to właśnie jest jego największą siłą, przekleństwem i potwornością w jednym. Nie ulega wątpliwości, że Widmo nad Insmouth należy nie tylko do wielkich tekstów H.P. Lovecrafta ale też jego najlepszych opowiadań. 




                    Wydawnictwo Vesper 


niedziela, 3 listopada 2024

SZEPT, WERONIKA MATHIA

Weronika Mathia debiutanckim Żarem zrobiła wielki szum, teraz Szeptem wręcz stworzyła kryminał idealny.


Na iławskim jeziorze znaleziona zostaje martwa nastolatka, Kaja. Jej utonięcie przypomina zagadkę śmierci, Ani Janik młodej dziewczyny w 1973 roku. Szybko oskarżony zostaje lokalny outsider, Piotr Janik i tylko policjantka, Dominika Sajna z więziennym kapelanem, Robertem Wierzbą mają wątpliwości co do winy chłopaka. Dla Sajny, która wróciła po porodzie do pracy, to szansa udowodnienia nowemu przełożonemu swoich możliwości.


Weronika Mathia Szeptem wzięła nieco z Żaru i dołożyła nowych elementów, tworząc przepis na kryminał idealny. A oto jej receptura. 

Po pierwsze fabuła. Kto jak ona potrafi upodobnić do siebie zagadkę kryminalną sprzed lat z tą współczesną. Przeplata je ze sobą, tworzy swoistą kalkę i nierozerwalnie łączy przeszłość z teraźniejszością. Chcąc dojść do prawdy o śmierci, trzeba cofnąć się wstecz. To wtedy początek sięga swoistego rodzaju "klątwa" działająca obecnie. Mathia gmatwa wszystko, wyprowadza na manowce i trzyma w napięciu do samego końca. Krok po kroku prowadzi czytelnika za rękę do tego miejsca, w którym wszystko staje się jasne. Śledząc opowieść z różnych punktów widzenia coraz głębiej nakręcamy się i nią przesiąkamy


Po drugie bohaterowie. Sięga po sprawdzony sposób wykorzystania w swej opowieści ludzi, takich jak my. Ludzi z problemami i rozterki, zmagających się z poczuciem winy, zmagających się z traumą nie pozwalającą pójść na przód. Na każdym kroku towarzyszą im emocje, z którymi mają problem sobie radzić. One paraliżują ich, duszą i wewnętrznie rozbijają. To czego stają się świadkiem, przywołuje bolesne wspomnienia o śmierci ich bliskich. Śmiało można stwierdzić, że cierpią na "uśpioną depresję". Rozpamiętują zmarłych, nieustannie wracają do tego dnia, kiedy jakaś ich cząstka umarła z tymi, co odeszli. Nie potrafią oswoić się ze śmiercią, pozwolić odejść zmarłym, a sobie dać zgodę na prowadzenie życia na nowo. Ból zżera ich codzień, dyktuje postępowanie i wywołuje przekonanie o wiszącej nad nimi karze zza światów. W galerii Szeptu jest ich cała paleta. Nastolatki niczym nie wyróżniający się od tego, jacy byliśmy. Każde z nich żyje w swoim świecie. Jedni rozrywkowi, inni wyobcowani. Policjantka walcząca o pozycję w męskim świecie. Ksiądz muszący "zgrywać twardziela" i jednocześnie wrażliwy na innych. Wreszcie rodzice zmarłej dziewczyny i matka oskarżonego chłopaka, to wokół ich i grona ich znajomych kumuluje się tajemnica. To ci, którzy zwodzą do samego końca.


Po trzecie tajemniczość miejsca. O ile w Żarze akcja koncentrowała wokół nawiedzonego domu, to Szept przenosi ją na wyspę. Z jednej strony jest silnie wpisana w życie miejscowej społeczności, po drugie kryje w sobie mrok. Cichy szept wody, puchacze z związanymi o nich podaniami ludowym, las i złowroga atmosfera. Kiedyś było świadkiem tragedii i teraz staje się nim ponownie. To wokół niego wszystko koncentruje się i do niego prowadzi klucz zagadki.


Po czwarte aspekt społeczny. Mamy dwójkę osób z autyzmem. Żyjących we własnym świecie, zachowujących w sobie niewinność dziecka i to właśnie ich niewinność staje się przedmiotem ataku ze strony otoczenia. Doświadczają szykan i przemocy, a ratunku szukają we własnym świecie. Weronika wręcz zdziera maskę obłudy społecznej, pokazuje społeczny brak wrażliwości na inność. Zwłaszcza panujący w małych społecznościach. Do tego problem powrotu do pracy po porodzie, rozterki młodej mamy i radzenie sobie z seksizmem w zawodach typowo męskich. 


U Mathi nie wolno dać wiary temu, co wydaje się na pierwszy rzut oka. U niej zagadka ma znacznie głębsze podłoże. Wszystkie te cztery elementy miesza ze sobą, posługuje się tym, którego w danym momencie potrzebuje. O ile już Żar był mocnym wydarzeniem zeszłego roku, to Szept w moim odczuciu podbija stawkę i jest jeszcze lepszy. 


Polecam. 

Moja ocena 8/10 



               Wydawanictwo Czwarta Strona 



sobota, 2 listopada 2024

PREMIERY LISTOPAD 2024

Listopad, a z nim coraz bliżej końca roku. Nie dotyczy to absolutnie książek, bo jak co miesiąc jest na co zwrócić uwagę.


1. Strzępy, Ellis Bret Easton, Wydawanictwo Znak



Tak, tak autor chorego na głowę American Psycho wraca i zabiera do Nowego Yorku lat 80 XX wieku. Ponownie przygląda się tym, co zrobili karierę. Tym ubierajacym się w drogie, markowe ubrania i noszącym kosztowne zegarki. Tyle, że miasto ma to swoje mroczniejsze oblicze, z seryjnym mordercą na czele.


Premiera 4 listopada


2. In memoriam, Alice Winn, Wydawanictwo Poznańskie



Opowieść o zakazanym uczuciu w cieniu wojny. To opowieść o dorastaniu i młodości pośród echa doniesień z frontu, to życie w przekonaniu, jakoby wojna nie dotyczyła tych, co mają przed sobą całe życie. Do czasu, gdy dwóch chłopaków pałających do siebie miłością, trafia do wojska.


Premiera 13 listopada


3. Ministerstwo czasu, Kaliane Bradley, Wydawanictwo Poznańskie



Może nie koniecznie przepadam za sci-fi, to tej powieści jestem ciekawy. Mamy tajne, rządowe eksperymenty, wędrówkę w czasie i przybycie ludzi z przeszłości w celu zbadania, jak odnajdą się we współczesnym świecie i jak to wpłynie na ludzkie ciało i historię.


Premiera 24 listopada


4. Cienie pośród mroku, Remigiusz Mróz, Wydawanictwo Filia



Wracamy do Żeromic i do Seweryna Zaorskiego. Nowe szczątki i nowa sprawa, która domaga się zbadania. Ja akurat mam do nadrobienia całą serię. 


Premiera 13 listopada


5. Błękitna godzina, Paula Hawkins, Wydawanictwo Filia



Paula Hawkins już udowadniła, że o kontrowersyjnej Dziewczynie z pociągu można zapomnieć, chociaż osobiście czuję do tej powieści pewien sentyment. Nie ważne, teraz otrzymujemy thriller pełną gębą. Mamy wyspę z tylko jedną mieszkanką i jedną drogą ucieczki. Tyle, że miejsce to skrywa własne sekrety.


Premiera 13 listopada


6. Zliczyć cuda, Nicholas Sparks, Wydawanictwo Albatros



Mistrz powieści obyczajowej wraca z nową, kojącą opowieścią. Poznajemy historię przypadkowego spotkania człowieka uciekającego przed przeszłością i zmuszonego, by się z nią zmierzyć. Nawet nie wie, jak jedno, przypadkowe spotkanie spotkanie z miejscową lekarką i samotną matką odmieni jego życie.


Premiera 13 listopada


7. Zaklęta w łabędzia, M.A. Kuźnia, Wydawanictwo Albatros



Magiczna baśń inspirowana Jeziorem łabędzie i Wielkim Gatsby. Lata 20 XX wieku, coroczny bał organizowany zimą przez nieznanych, londynskich gospodarzy. Tyle, że rezydencja, w którym odbywa się przyjęcie ma swoje tajemnice. 


Premiera 13 listopada


8. Pan Kołysanka, J.H. Markert, Wydawanictwo Harde



Jedna z najważniejszych premier miesiąca, a na pewno bardziej wyczekiwana. Mamy stary tunel z tajemniczymi w nim wydarzeniami i chłopca znalezionego w śpiączce. Do tego dochodzi świat osób zamkniętych z najgorszymi sennym koszmarami. Horror jak ta lala.


Premiera 13 listopada


9. Ostatni taniec, Przemysław Piotrowski, Wydawanictwo Czarna Owca



Zwieńczenie cyklu Luty Karabiny. Tym razem zostaje wplątana w intrygę rosyjskiego wywiadu i zmuszona do likwidacji przewodniczącego Komisji Wojskowej NATO. Stawka rozgrywa się o dzieci Luty. 


Premiera 13 listopada


10. Wilczyca, Mieczysław Gorzka, Wydawanictwo Czarna Owca



Komisarz Laura Wilk musi zmierzyć się z seryjnym mordercą zwanym, Poltergaistem. Do pomocy przydzielono jej młodego aspirant z którym współpraca niezbyt dobrze się układa, na dodatek działania mordercy wymierzone są przeciwko Wilk. 


Premiera 27 listopada


11. Marzenia z brązu, Camilla Lackberg, Wydawanictwo Czarna Owca



Szwedzka królowa kryminału kontynuuje swoją obyczajową serię. Faye ponownie grozi niebezpieczeństwo tym razem ze strony zbiegłego z więzienia ojca. Po raz kolejny zbiera grupę oddanych kobiet, aby znowu wymierzyć zemstę i chronić to, co kocha. 


Premiera 13 listopada


12. Opowiem ci mroczną historię, Stefan Darda, Wydawanictwo Czarna Owca



Polski Stephen King proponuje grozę opartą o słowiańską demonologię.


Premiera 27 listopada


13. Winy, które nosimy w sobie. Michael Hjorth, Hans Rosenfeldt, Wydawanictwo Czarna Owca



Szwedzki duet powraca, a z nim psycholog kryminalny Sebastian Bergman. Po wielu złych rzeczach, jakie zdarzyły Wydziale Krajowym Policji Kryminalnej, Bergman nie jest zbyt mile widziany. Tymczasem pojawia się zagadka morderstwa dawnego pacjenta Sebastiana. To ósmy tom serii, więc całość do nadrobienia. 


Premiera 9 listopada 


14. Ulice ciem, Katarzyna Puzyńska, Wydawanictwo Prószyński i S-ka 



Zapowiada się intrygująco. Mamy tajemniczą ksiegarnię, której właściciel daje swym klientom taką opowieść, jakiej w danym momencie potrzebują. Tyle, że mężczyzna ten ma również drugą twarz. Do tego dochodzi Warszawa współczesna i z 1939 roku, w której zaginęło kilka prostytutek, władze wobec zbliżającej się wojny ignorują to, a jedna z kobiet postanawia szukać tzw. ulicznych ciem. 


Premiera 26 listopada 


15. Krystyna córka Lavransa, Sigrid Undset, Świat Książki 



Kolejną klasyk literatury w eleganckim wydaniu. Przed nami obraz XIV wiecznej Norwegii i gorący romans. 


Premiera 27 listopada 


16. Wybraniec Odyna. Saga o Ragnarze, Daniel Komorowski, Wydawanictwo Replika



Nordycka mitologia i pierwszy tom legendy o władcy Wikingów. 


Premiera 5 listopada 


17. Życzliwość, John Ajvide Lindqvist, Wydawanictwo Zysk i S-ka 



Oj Lindqvista na Literackiej Podróży lubimy i to lubimy bardzo bardzo. Mamy małe miasteczko, niepokojące wydarzenia mające w nim miejsce, agresja między mieszkańcami i związane z nią akty przemocy, a szóstka osób poddana zostaje próbie. 


Premiera 5 listopada 


18. Aplikacja, Filip Nafalski, Wydawanictwo Must read



Młodzieżowy thriller. Otóż pojawia się tajemnicza aplikacja do testowania, która z miejsca robi furorę wśród nastolatków. Dwójka z nich daje się wciągnąć w niebezpieczną konwersację. 


Premiera 13 listopada 


19. Nóż w sercu. Sprawa chirurga, Ałbena Grabowska, Wydawanictwo Zwierciadło 



Autorka godnych powieści historycznych, tym razem w kryminalnej odsłonie. Dwójka policjantów szuka odpowiedzi, czemu ceniony lekarz pchnął nożem dilera narkotyków. 


Premiera 27 listopada 


20. Usuwacz, Krystian Stolarz, Wydawanictwo Prószyński i S-ka 



Seryjny morderca szuka sprawiedliwości na własną rękę i próbuje sam naprawiać błędy systemu. Do tego mamy glinę z problemami z przeszłości. 


Premiera 21 listopada 


21. Piekło, Katarzyna Wolwowicz, Wydawanictwo Zwierciadło 



Nie wiem już, który to tom o komisarz Olgi Balickiej. Po makabrycznych przejściach, zajmie się sprawą morderstwa dziennikarza. Zgłasza się do niej także białoruskie małżeństwo, które twierdzi, że ich córka została otruta na skutek politycznej intrygi. A skrzywdzonyh  dzieci jest znacznie więcej, jednocześnie oddział pediatrii zostaje zamknięty. 


Premiera 27 listopada


22. Papier, kamień, nożyce. Feeney Alice, Wydawanictwo Czwarta Strona



Domestic thriller o rodzinnych sekretach. To, co miało przynieść poprawę małżeńskiej relacji, staje się zaczątkiem koszmaru. 


Premiera 13 listopada


23. Korzenie, Alex Haley, Wydawanictwo Albatros



Głośna saga rodzinna ukazująca oblicze Ameryki. To opowieść o mężczyźnie ujetym przez łowców niewolników i przewieziony przez Atlantyk. Sprzedany chłopak za nic nie chce zapomnieć o swym pochodzeniu i pogodzić z losem. To ściąga na niego kłopoty. 


Premiera 13 listopada


24. To dla Pani ta cisza, Mario Vargas Llosa, Wydawanictwo Znak



To ostatnia w dorobku pisarza powieść. To opowieść o sztuce, o Limie i muzyce rozpalającej zmysły. 


Premiera 4 listopada


25. Królowa lodu, Alek Rogoziński, Wydawanictwo Filia



Był czas, że rozczytałem się w Alku, teraz może właśnie jest okazja wrócić do tych poczciwych komedii kryminalnej. W luksusowej rezydencji, do której co roku zjeżdżała się rodzina właścicielki, dochodzi do morderstwa.

Premiera 13 listopada


26. Cygańska madonna, Santa Montefiore, Wydawanictwo Świat Książki



Po śmierci matki jej syn dowiaduje się o posiadanym przez nią obrazie Tycjana. To prowadzi go do okupowanej Francji. 


Premiera 13 listopada


27. Śladami Amber, Christian Leunens, Wydawanictwo Zysk i S-ka



Siła pierwszej miłości, strata, obsesja i trudne życiowe wybory. 


Premiera 5 listopada 

niedziela, 27 października 2024

TRYLOGIA MILLENNIUM, STİEG LASSSON

Mocny, brutalny i wieje skandynawskim chłodem. Mroczny i miejscami przeraża okrucieństwem. Taka właśnie jest kultowa trylogia Stiega Larssona Millennium, w skład której wchodzą: Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet; Dziewczyna, która igrała z ogniem oraz Zamek z piasku, który runął.


Mikael Blomkvist zajmuje się głośnymi  aferami świata finansów, a w dążeniu do prawdy jest nieugięty i gotowy na wszystko. Lisbeth Salander, hakerka działająca na zlecenie agencji Milton Securyty. Aspołeczna, komputerowy geniusz i znakomita resercherka. Razem tworzą duet zmagający się z wynaturzonym seksizmem, sprawami wstrząsajacymi Szwecję, pedofilią, handlem żywym towarem, czy powiązaniami świata biznesu i polityki. Za każdym razem podejmują walkę z bezwzględnymi  psychopatami, ludźmi na wskroś zdeprawowanymi, gotowymi na wszystko, byle ich ciemne czyny nie wyszły na jaw.


Każda z trzech części niby stanowi pewną całość, ale nie do końca. Echa pierwszego tomu słychać w następnym, a drugi i trzeci nierozerwalnie łączą się ze sobą. To co zdecydowanie wyróżnia trylogię, to nie tylko znakomicie skonstruowana intryga sięgająca szerokich kręgów, ale przede wszystkim zło i okrucieństwo w najgorszym wydaniu. Ofiarami padają ci nie mający sił do obrony. Skupia się z całą bezwzględnoscią na kobietach, niszczy psychikę dzieci. Psychoza ta trwa latami i przekonana jest o swej bezkarności. Raz przybiera maskę tajemniczego zaginięcia nastolatki z rodzinnymi, zwyrodniałymi grzechami i naznaczonej rasizmem. Innym razem zatacza kręgi władzy uwikłanego w świat przestępczy. Mordują, gwałcą i torturują ofiary na wszelki możliwy sposób. Do czasu, gdy w sprawę zaangażuje się duet Mikael Blomkvist i Lisbeth Salander. Dwoje ludzi zupełnie obcych sobie, których połączyło zlecenie. Nie tylko znajdą wspólny język, ale też tworzą duet, który nie boi się nikogo i niczego. On bezkompromisowy dziennikarz śledczy o silnym kręgosłupie moralnym. Współwydawca czasopisma Millennium, który ma niebywały talent do ściągania tarapatów na siebie i pismo. Jednocześnie nie stroni od romansów i tym, czym urzeka, to fakt, że jest wiernym i lojalnym przyjacielem. Nie tylko rzetelny w pracy i  dociekliwy w śledztwie, ale też spieszący z pomocą tym, którzy jej potrzebują. To też łączy go z Lisbeth. Ona ma problem z relacjami międzyludzkimi, genialna hakerka potrafiąca zdobyć wszelkie informacje. Pod masą tatuaży, kolczyków i obojętności, kryje się skrzywdzona przez ludzi kobieta. Nie ma litości dla złych ludzi i na pewno nie warto z nią zadzierać. Co to to nie. Przez lata krzywd i doznanej przemocy fizycznej i psychicznej, nauczyła się bronić i wymierzyć sprawiedliwość. Nigdy zaś nie upokorzy i nie będzie chciała zniszczyć tego, którego uzna za przyzwoitego człowieka. Blomkvist i Salander nie odpuszczają nigdy, aż prawda nie ujrzy światła dziennego, a winni nie poniosą kary. Kompromitują ludzi biznesu i polityki. Dla tej dwójki nie ma sprawy nie do rozwiałania. Z narażaniem życia dążą do prawdy i sprawiedliwości. 


Stieg Lassson Millennium stworzył thriller, który stał się dziś kultowy i tylko taki zacofaniec, jak ja nie zdążył go poznać. Hipnotyzuje i wciąga od pierwszych stron. Główna oś fabuły wyjawia się i rozkręca powoli. Natomiast gdy już rozpędzi się, nic nie potrafi jej zahamować. Wraz z bohaterami przemierzamy Szwecję i Sztokholm. Zaglądamy do domów, by poznać czające się za ich murami zło. Spotykamy ludzi, którym nie wolno ufać. Zwłaszcza dotyczy to Mężczyzn, którzy nienawidzą kobiet. W drugiej i trzeciej części poniekąd to krystalizuje się, kto po jakiej stoi stronie. Poza tym pierwszy tom to typowy, mocny kryminał. Druga i trzecia część natomiast bardziej przypomina mi thriller polityczno-sensacyjny. Tu wszystko zaczyna się na kwestii handlu kobiet, przez tragiczną historię Salander, a w trzecim tomie sięga działania służb specjalnych i intrygi politycznej. Larsson za każdym razem rzuca w twarz czytelnika brutalny obraz rzeczywistości. To, co ukryte z dala od oczu społeczeństwa. To o czym nie mówi się głośno, a ci którzy wejdą w drogę przestępcom tracą życie. Millennium to trylogia babrząca się i zanurzająca się w każdym możliwym brudzie. Ogrom zawartego w nim szaleństwa, przemocy i okrucieństwa czyni nas bezbronnymi i paraliżuje. Larsson z ogromną dokładnością kreśli psychologiczny aspekt problemu i wchodzi w psychikę bohaterów. Wyciąga wszystko, co drzemie w ich wnętrzu. Dotyka wszystkiego tego, co trapi Szwecję, a co niestety dotyka nie tylko tego kraju. Podczas lektury ma się wrażenie, że otrzymujemy coś znacznie więcej od zimnego, skandynawskiego kryminału, przede wszystkim mamy do czynienia z powieścią silnie zaangażowaną w trudne tematy społeczne i polityczne. Obnaża ona to, co jest bolączką Szwecji. Nic zatem dziwnego, że trylogia Stiega Larssona znajduje nowe grono wielbicieli, mimo upływu lat od powstania jest wciąż aktualna i stanowi pozycję obowiązkową dla miłośników skandynawskiego kryminału. Sam nie ukrywam ciekawości, jak z tym universum stworzonym przez Larssona, poradzi sobie kontynuator tego dzieła David Lagercrantz.


Polecam. 

Moja ocena 9/10



            Wydawanictwo Czarna Owca 

sobota, 12 października 2024

NIESPOKOJNE NIEBO, CHARLOTTE LINK

Finałowy tom opowieści o kobietach z rodziny Denegnelly. Niespokojne niebo zamyka napisaną z rozmachem historyczną sagę Charlotte Link.


Niemcy lat 70 XX wieku. Wojenna zawierucha dawno minęła ale mimo upływu lat polityka nadal sprawia, że cierpią niewinni ludzie. Niemcy są podzielone murem berlińskim, a życie w zachodnich i wschodnich częściach kraju diametralnie się różni. Felicja wprawdzie powoli odsuwa się od rodzinnych interesów powierzając ich ster Alex. Kobiecie z jednej strony podobnej, z drugiej różnej od babki. Sama zaś rodzina Felicji jest rozproszona po świecie, cierpi, boryka się z osobistymi dramatami, a relacje rodzinne dalekie są od ideału. 


Charlotte Link ponownie wciąga w sagę Degnelly od pierwszych stron. Dawni bohaterowie po woli schodzą na dalszy plan, a ich miejsce zajmuje nowe pokolenie. Wnuki Felicji i dzieci jej dwóch córek. Przy czym widmo przeszłości i popełnionych dawniej grzechów nadal rozbrzmiewa i nie pozwala zaznać spokoju. Dzieli rodzinę i kładzie się piętnem. Urazy i nieprzebaczone winy są żywe i z trudem przychodzi przełamanie i zapomnienie o bolesnej, a czasem wstydliwej przeszłości. To nowe pokolenie niby różne, ale w rzeczywistości bardzo podobne do rodziców i babki, Felicji. Jedni silni, zdolni stanąć na czele firmy, inni pragnący bezpieczeństwa, idealiści i pragnący dokonać ostatecznego rozrachunku z przeszłością. Wszyscy podążają odmiennymi drogami, ale w rzeczywistości pragną tego samego - miłości. Sama Felicja natomiast chociaż powoli ustępuje miejsca wnukom, nadal pozostaje kobietą silną, zdecydowaną i bezkompromisowo staje po stronie rodziny. Mimo, że nadal jest apodyktyczna i bezpardonowa, to nie pozostaje obojętna na dramaty rodzinne. A tych nie brakuje. 


Charlotte Link w Niespokojnym niebie po raz kolejny z niezwykłą umiejętnością kreśli realia życia w opisywanej epoce. Reżim NRD i stawanie się nowoczesnym państwem RFN. Tak, jak w poprzednich częściach to historia w dużym stopniu dyktuje to, co dzieje się u Degnellich. Jedni chcą przekroczyć granicę w poszukiwaniu normalności i bezpiecznej przystani. Nie brakuje wśród nich buntownika, pacyfisty nie przystającego do oczekiwań nestorki. Wreszcie rozbrzmiewają echa wojny w zatoce perskiej, niewolniczej pracy i upadku reżimu komunistycznego. Wiatr historii wieje i nikt nie pozostanie obojętnym wobec niego. 


Niemiecka pisarka nie tylko skupiła się na kolejnym burzliwym okresie XX wieku, ale ponownie dołożyła sporej staranności w spojrzeniu na warstwę psychologiczną bohaterów. Ponownie uwypukla ich myśli i emocje, ich charakter i sposób życia. Natomiast ogrom zła tego dawnego i obecnego, osobiste tragedie i konieczność dokonywania nieustannych wyborów, jest tym, co chwyta za serce czytelnika i sprawia, że wciąż z zapartym tchem śledzimy losy rodu. Znając już całość trylogii, mogę stwierdzić, że Charlotte Link stworzyła godną sagę rodzinną. 


Polecam. 

Moja ocena 8/10 



                 Wydawanictwo Znak 

piątek, 4 października 2024

MROCZNY PIĄTEK: GOŚĆ Z KOSZMARU, J.H. MARKERT

Kto choć raz nie miał złego snu? Skąd się biorą? Kto ich przegania? Są tacy pisarze, którzy doskonale wiedzą, jak straszyć i wywołać bezsenną noc. Sprawić, że po prostu nie sposób zasnąć bez zapalnego światła. Do grona tego wpisuje J.H. Markert z Gościem z koszmaru.



Ben Bookman jest popularnym pisarzem horroru. Ma własny styl, własną serię powieściową i właśnie zaczyna promować najnowszą książkę. Zbiega się to z brutalnym morderstwem rodziny. Ciała zostały owinięte w kokon kukurydzy i tylko kilkuletnia dziewczynka zdołała uniknąć losu rodziców. Pozornie te dwie rzeczy nic nie łączy ze sobą. A jednak, morderstwo wzorowane jest na powieściach Bookmana. Zarówno detektywi Mills i Blue, oraz Ben z rodziną muszą zmierzyć się z koszmarem, który z literatury i legend przeniósł się do rzeczywistości.


Nie brakuje na rynku wydawniczym kryminałów połączonych z grozą. Na pierwszy rzut wydaje się, że jest to po prostu makabreska ale szybko autorzy w stylu Stephena Kinga wyprowadzają z tego błędu i rzucają grozowy haczyk. Bez ostrzeżenia konfrontują z prawdziwym koszmarem, rozgrywającym się na oczach czytelnika. Pojawiają się demony, potwory będące drapieżnikami, które żądne są nieustannych ofiar. Żywią się strachem. Chcąc, nie chcąc trzeba podjąć grę z nimi i wejść w głąb chorego umysłu. Dokładnie taki wzór przyjął J.H. Markert. Już sama okolice budzi uczucie dyskomfortu. Pustkowie otoczone polem kukurydzy, domy od których lepiej trzymać się z daleka. To już wywołuje mrok konieczny do tego, by zmierzyć się z potworem. Wywodzi się on z koszmarów sięgających swym początkiem dzieciństwa, koszmaru o którym starano się zapomnieć, a on mimo to powraca. A jedynym, który zdolny jest go pokonać to łapacz snów z podań i mitów wkracza do realnego świata. W Gościu z koszmaru mamy smakowite połączenie kryminału z horrorem, a autor bawi się gatunkami i miesza je ze sobą. Straszy i absolutnie nie ma zamiaru przestać. Niczym powieściowy Ben Bookman zamierza wywołać u czytelnika nocne koszmary. Łączy on przy tym ludowe podania z zagadką kryminalną. Krok po kroku poznajemy bohaterów, by zrozumieć to, czego obecnie jesteśmy świadkami musimy sięgnąć w przeszłość. A ta już zastawiła różne pułapki i rzeczy, o których wolałoby się nie pamiętać. To z niej wyłaniają się potwory w postaci Stracha na wróble, Krzykacza czyli mężczyzny z ogoloną głową i zaszytymi ustami czy Wiedźmy zębuszki. Atakują znienacka, wywołują krzyk przerażenia, a przede wszystkim stają się inspiracją dla chorego umysłu. Jednocześnie Markert robi krok dalej i wplata w swą opowieść opętania przez zło. Cała ta mieszanka i zabawa motywami znanymi w grozie sprawiają, że Gość z koszmaru straszy przepysznie. Tu każdy ma grzechy, zło sięga dzieciństwa i niszczy człowieka od środka. U Marketa nie ma krwiożerczych potworów, jego bestie są za to o wiele bardziej przerażające, bo sięgają tego, co znane i od zawsze budzi lęk. To okrucieństwo i demon mieszkający w ludzkiej duszy, jest tym, co najgorsze może spotkać człowieka. 



J.H. Markert sięga po to, co w horrorze znane, co już spotykało się nie raz. Przerabia to na swój własny sposób i proponuje opowieść przy której strach, dreszcze i konieczność oglądania się za siebie są nieodparte.


Polecam. 

Moja ocena 8/10



                   Wydawanictwo Harde



wtorek, 1 października 2024

PREMIERY PAŹDZIERNIK 2024

Jesień już daje o sobie znać. Chłodniejsze i krótsze dni, dynie a także książki. Przede wszystkim książki, a w październiku będzie istne książkowe zatrzęsienie ziemi.


1.  Dom z liści, Mark Z. Danielewski, Wydawanictwo Znak



Horror modernistyczny i wznowienie jednej z najbardziej dziwacznej grozy. Zabieram się za niego od lat i nie bardzo mi to wychodzi. Może nowe spektakularne wydanie zachęci do przeczytania. 


Premiera 30 września


2. Odroczone szczęście, Anna Ficner-Ogonowska, Wydawanictwo Znak



Nie wiem patrząc na okładkę na ile to letnia, a na ile jesienna powieść. Opowieść o parze świeżo upieczonych rodziców i zwykłej związanej z tym codziennością. Mam wrażenie, że to z tych historii o poszukiwaniu tego, co najważniejsze w życiu bez zbędnych fajerwerków. 


Premiera 14 października


3. Ostatni pisarz, Marek Krajewski, Wydawanictwo Znak 



Dżentelmen polskiego kryminału wraca z futurystycznym kryminałem. Ciemna inteligencja, brutalne morderstwa i mistrz mistyfikacji w technologicznym świecie. 


Premiera 14 październik 


4. Ptaki, Tarjei Vesaas, Wydawanictwo Poznańskie 



Kochani, kolejny tom Serii Dzieł Pisarzy Skandynawskich z którą nie sposób popełnić błędu. Rodzinna opowieść o chorobie, poświęceniu, pragnieniu miłości i przyrodzie niosącej pocieszenie. 


Premiera 23 października 


5. Cmentarz zagubionych dusz, Paulina Hendel, Wydawanictwo We need YA



Pauliny Hendel nie trzeba przedstawiać fanom rodzinnego fantasy z słowiańszczyzną w roli głównej. Przyszła pora na kontynuację nowego cyklu pisarki, Cmęntarza osobliwości. 


Premiera 9 października 


6. Pogorzelisko, Przemysław Żarski, Wydawanictwo Czwarta Strona 



Kiedy dochodzi do zabójstwa pewnego mężczyzny, szybko okazuje się, że posiadał długą listę wrogów. Podkomisarz Aleksandra Łazarz nie tylko musi rozwiązać zagadkę ale też zmierzyć się z własną przeszłością. 


Premiera 9 października 


7. Przeklęci, Marcel Moss, Wydawanictwo Filia



Nowa odsłona jednej z najbardziej intrygujących serii thrillerów poświęconej osobom zaginionych. Agencja Echo powraca a z nią tajemnica klątwy ciążącej nad górską kaplicą. 


Premiera 9 października 


8. Wróć do domu, Aleksandra Polańska, Wydawanictwo Filia



Tajemnica pary dwójki osób. Kiedy ona odkrywa zdradę męża, stanowi początek koszmaru i konieczność zmierzenia się z przeszłością mężczyzny sprzed dekady. 


Premiera 2 października 


9. Chrzciciel, Grzegorz Brudnik, Wydawanictwo Filia 



Mała beskidzka wieś i jej tajemnice kontra ten jedyny, który dąży do wyjaśnienia zagadkowej śmierci trzynastoletniego chłopca. 


Premiera 16 października 


10. Lata beztroski, Elizabeth Jane Howard, Wydawanictwo Albatros 



Coś dla fanów Downton Abbey. Rodzinna saga i historia w tle. Opowieść o trzypokoleniowym klanie angielskiego, bogatego mieszczaństwa. Na podstawie powieści powstała ekranizacja The Cazalet. 


Premiera 25 września 


11. Skrzep, Robert Małecki, Wydawanictwo Literackie 



Komisarz Bernard Gross po raz piąty powraca w jednym z najmroczniejszych polskich kryminałów. Brutalne morderstwo i pozorny brak jakichkolwiek poszlak. 


Premiera 9 października 


12. Topilica z mokradeł, Elwira Dressler-Janik, Wydawanictwo Replika 



Wracamy do Leszogrodu i związanego z nim świata słowiańszczyzny. Mamy wyprawę, tytułową topilicę, moc niebezpieczeństw i konieczność  wypełnienia pradawnych rytuałów. 


Premiera 8 października 


13. Pieśń krwi, Anthony Ryan, Fabryka Słów 



Pierwszy tom trylogii Kruczy Cień. Zakon dzierżący miecz sprawiedliwości skierowany przeciwko wrogom. Jeden z jego członków nie tylko walczy z przeciwnikami Wiary, ale też pała chęcią zemsty za krzywdy sprzed lat. 


Premiera 18 października 


14. Wyrzuciła ją rzeka, Anna Musiałowicz, Wydawanictwo Replika 



Znana autorka horroru mierzy się ze słowiańskim fantasy. Wrogie istoty, zmierzenie się ze stratą bliskich osób i rzeka, która przyzywa. Ania mam wrażenie będzie hipnotyzować mrokiem i tajemnicą. 


Premiera 8 października 


15. Kairos, Maciej Siembieda, Wydawanictwo Agora 



Seria kryminałów z odwoływaniem do greckiej mitologii poszerza się. Rozgrywająca się przez 40 lat w przedwojennym Lwowie, wojennej Grecji i Bytomiu opowieść oraz dwójka braci, którzy na skutek chichotu historii staną po przeciwnej stronie barykady. 


Premiera 9 października 


16. Proszę mi, proszę, Mike Omer, Wydawanictwo Świat Książki 



Psychopata i kobieta ściągając na siebie jego wzrok, makabryczne sceny z wiktoriańskiego domu dla lalek. Jedno jest pewne, zapowiada się mocna powieść. 


Premiera 2 października 


17. Nigdy się nie poddam, Barbara Wysoczańska, Wydawanictwo Filia 



Dwa okresy czasowe i historia dwóch kobiet. Jedna próbująca ratować rodzinny majątek, lecz na jej drodze stają dwaj mężczyzni i zbliżająca się wojna. Druga to potomek natrafiająca na pamiątki z lat 30 XX wieku. 


Premiera 9 października 


18. Stara baśń, Józef Ignacy Kraszewski, Wydawanictwo Świat Książki 



Jedna z najbardziej znanych powieści Józefa Ignacego Kraszewskiego. Polska przedpiastowska i Popiel, a wszystko w cudownym, ekskluzywnym wydaniu. 


Premiera 23 października 


19. Las Birnamski, Eleanor Catton, Wydawanictwo Literackie. 



Autorka Wszystko, co lśni wraca po 11 latach. Opowieść o ekologii, grupa broniąca przyrody kontra milioner chcący zbudować luksusowy bunkier na koniec świata. W pewnym momencie ich interesy dziwnym splotem łączą się. 


Premiera 23 października 


20. Wszystko skończy się o północy, Harriet Tyce, Wydawanictwo Świat Książki 



Troje przyjaciół, dwa ciała i niezapomniana impreza. Na bal sylwestrowy przybywa człowiek szukający zemsty. Tu trudno przewidzieć, kto stanie się ofiarą, a kto oprawcą.


Premiera 23 października 


21. Za nadobne, Piotr Borlik, Wydawanictwo Prószyński i S-ka 



Człowiek wydający się bezkarny, spotyka tą, która wymierzy mu sprawiedliwość. Od lat obiecuje sobie poznać prozę Piotra Borlik, mam nadzieję, że właśnie będzie okazja nadrobić zaległości. 


Premiera 24 października 


22. Strażniczka szczęśliwych zakończeń, Barbara Davis, Wydawanictwo Świat Książki 



Zapowiada się poczciwa powieść obyczajową. Ekskluzywny salon sukien ślubnych i wojna, która kładzie kres znanemu światu. Po latach kobieta pracująca w tym miejscu interes, natyka się na śladu dawnego salonu. 


Premiera 9 października 


23. Wróg, Łukasz Orbitowski, Wydawanictwo Świat Książki 



Łukasz Orbitowski powraca z opowieścią o namiętnościach ludzkiej duszy. Zamknięty przez psychiatrę w szpitalu strażak, zna rozwiązanie przyczyny pewnego pożaru. Na drugiej osi czasowej pożar Rzymu za czasów Nerona. Pytanie co łączy pożar współczesny z tym znanym z kart historii? 


Premiera 23 października 


24. Pomyśl dwa razy, Harlan Coben, Wydawanictwo Albatros 



Harlan Coben powraca i powraca cykl o Myronie Bolitarze. Przed nami kulisy świata sportu i ożywa sprawa śmierci pewnego koszykarza, najpierw rywala Myrona, potem jego przyjaciela. W planach mam przeczytać cały cykl o Bolitarze. 


Premiera 9 października 


25. Rodzinny interes, Wojciech Chmielarz, Wydawanictwo Marginesy 



Wojciecha Chmielarza nie trzeba zbytnio przedstawiać. Ten twórca świetnie skonstruowanych kryminałów powraca z nową przygodą Bezimiennego. Wejdzie on w rodzinne zawiłości związane z wielkimi pieniędzmi. 


Premiera 23 października 


26. Własny pokój, Virginia Woolf, Wydawanictwo Świat Książki 



Kultowy tytuł jednej z najważniejszych pisarek XX wieku. Absolutny klasyk w nowym wydaniu. Stanowi esej Virginia na temat praw kobiet. 


Premiera 23 października 


27. Koń, Geraldine Books, Wydawanictwo Relacja



Mamy amerykańskie Południe i rok 1850. Pewien stajenny doprowadzi konia do spektakularnych zwycięstw oraz malarza zyskującego sławę dzięki portretów tych zwierząt, w tle zaś wojna domowa. XX wieczną galerię sztuki i współczesną historyczkę sztuki. Co łączy te wszystkie okresy czasowe?


Premiera 9 października 


28. Wszystko płonie, Juan Gomez - Jurado, Wydawanictwo SQN



Autor cyklu Reina Roja opowiada zupełnie odrębną historię. Mamy trzy, piekielnie niebezpieczne kobiety, które straciły wszystko i zemstę. 


Premiera 9 października 


29. Zatruta krew, Jo Nesbo, Wydawanictwo Dolnośląskie 



Z Jo Nesbo albo lubimy się bardzo bardzo, albo nie lubimy się wcale. Zatruta krew to kontynuacja Królestwa, i o ile nie zbyt przypadło do gustu, to teraz może być nieco inaczej. Po bardzo złych rzeczach, jakie spotkały braci Opgardów z sporym sukcesem prowadzą biznes, lecz szykują się nowe komplikacje, gdyż miejscowy stróż prawa dąży do wyjaśnienia tajemniczych śmierci sprzed lat.


Premiera 23 października


30. Co porusza martwych, T. Kingfisher, Wydawanictwo SQN



Retelling Zagłady Domu Usherów Edgara Allana Poe. Mamy mroczny klimat, jezioro otoczone grzybami i budzącą lęk faunę, lunatykującą kobietę, która mówi dziwnymi głosami. Jedno jest pewne dom Usherów straszy na nowo.


Premiera 25 września


31. Bagno, Robert McCammon, Wydawanictwo Vesper



Tym razem u McCammon mamy opowieść o traumie wywołane wojną i człowieka, któremu sypie się życie. Gdy zabija pracownika banku staje się uciekinierem. Jego tropem rusza najlepszy łowca głów.


Premiera 16 października


32. Tam, gdzie najlepiej się umiera, Jakub Bielawski, Wydawanictwo Vesper



Otrzymujemy zbiór opowiadań o śmierci i rozpaczliwym poszukiwaniu miejsca idealnego na rozstanie się z życiem. Mamy popękane chodniki, chłód sudeckich kamienic.


Premiera 16 października


33. Ona i dom, który tańczy. Małgorzata Oliwia Sobczak, Wydawanictwo W.A.B



Zapowiedziane zostało zupełnie nowe oblicze Małgorzaty Oliwii Sobczak. Przed nami tajemnicza i zmysłowa opowieść o kobiecie, która po latach powraca w rodzinne strony, by uporać się z własnym życiem i zrozumieć kobiety z jej rodziny.


Premiera 23 października


34. Deadine, Magdalena Majcher, Wydawanictwo W.A.B



Kolejna mroczną opowieść Magdaleny. Tym razem odsłania kulisy świata wydawniczego i pisarkę, do której wysyłane są pogróżki.


Premiera 9 października


35. Mleczarz, Anna Burns, Wydawanictwo ArtRage



Zapowiada się intrygująco. Miasto bez nazwy i kobieta, która wyróżnia się na każdym kroku. Czyta bez przerwy, uczy się francuskiego, a przede wszystkim żołnierza paramilitarnej grupy.


Premiera 25 października


36. Jak wysoko zajdziemy w ciemnościach, Sequoia Nagmatsu, Wydawanictwo Literackie



Wszystko brzmi intrygująco. Mamy Syberię w roku 2030, na której to naukowcy odkrywają zamarznięte ciało sprzed 30 tysięcy lat. Tyle, że w sarkofagu jest też patogen, który szybko wywoła światową pandemię.


Premiera 25 września


37. Sklep pory deszczowej, You Yeon - Gwang, Wydawanictwo Albatros



Coś dla miłośników azjatyckiej literatury. Zapowiada się ciepła opowieść o budynku, w którym jest księgarnia, salon fryzjerski czy perfumerie i dziewczynce czekającą przygoda.


Premiera 23 października


38. Światłoczułość, Jakub Jarno, Wydawanictwo Literackie



Opowieść o czasie, dziecięcej i dorosłej wrażliwości wobec zła. Zapowiada się poetycka opowieść. 


Premiera 9 października