Przed czytelnikiem spragnionym magii i wartkiej akcji sześć niezwykłych tomów: Złodziej dusz, Bogowie muszą być szaleni, Zwycięzca bierze wszystko, Wszystko zostaje w rodzinie, Egzorcyzmy Dory Wilk i Na wojnie nie ma niewinnych tworzących Heksalogię o Dorze Wilk Anety Jadowskej.
Dora Wilk na codzień pracuje jako toruńska policjantka. Obecnie prowadzi śledztwo w sprawie zabójstwa starszej kobiety, będącej gorąca zwolenniczką katolickiej rozgłośni z Torunia. Nieoficjalnie musi rozwiązać jeszcze jedną zagadkę - znikania bez śladu magicznych. W ostatniej sprawie pomaga jej wnuk Lucyfera, Miron i wnuk Archanioła Gabriela, Joshua. Tak oto cała trójka zacznie wplątywać się w awantury i intrygi nie z tej ziemi.
Wiedźma, demony, aniołowie, wilki, wampiry wszyscy oni zamieszkują świat Thorna, alter ego Torunia stworzonego przez Anetę Jadowską. Niebo od piekła oddziela bardzo cienka granica, a Polska jest zamieszkiwana przez istoty nadprzyrodzone. Wbrew pozorom wszyscy oni są dość podobni do ludzi. Kochają i nienawidzą, przyjaźnią się i rywalizują, knują intrygi i wielu ma nie jeden grzeszek na sumieniu. Magia dla nich to nie tylko codzienność, ale sposób na przetrwanie, lub sposób zapobieganiu nieszczęściu, czy wreszcie narzędzie walki. Dobro i zło toczą odwieczną rywalizację, tylko nie koniecznie ci, których podejrzewałoby się o stanie po stronie ciemności, rzeczywiście są czarnymi charakterami.
To ciągłe starcie dwóch stron jest w tym najbardziej fascynujące. Im bardziej przebywamy z Dorą, Mironem, Joshuą i ich rodziną i przyjaciółmi, tym bardziej pragniemy znaleźć się w ich gronie. Dlaczego? Ot, choćby dlatego, że dla przyjaciela są gotowi poświęcić własne życie. Miłość i przyjaźń stanowią największy dla nich skarb i nic nie zwraca ich uwagi, jak dobro bliskich im osób. Mimo, że Thorn ogarnia coraz większy mrok i ciemność, to zawsze przebijają się w tym iskierki dobra i nadziei. W universum tym, robi się coraz bardziej niebezpiecznie, magiczne istoty są coraz bardziej bezwzględne, stawki zaczynają rosnąć, a świat chwieje się w posadach, to zawsze przebijają się w nim uniwersalne wartości.
Wszystko okraszone zostaje szczyptą czarnego humoru, sarkazmu wywołującego salwy śmiechu i zdolnego poprawić humor czytelnika. To sześć grubaśnych tomów, które czyta się jednym tchem i ciągle ma się ochotę na więcej. Wciągają, miejscami wzruszają, przerażają i bawią. To opowieść dla starszych i młodszych, dla tych pragnących oderwać się od codziennych skutków i zanurzyć się w innym świecie.
Polecam.
Moja ocena 10/10
Wydawanictwo SQN