sobota, 6 maja 2023

LUCIA, BERNARD MINIER

Hiszpańska policjantka i grupa doktorantów pod wodzą profesora kryminalogii na tropie seryjnego mordercy. Bernard Minier Lucią z przytupem zaczyna nową serię powieści o komisarz Lucii Guerrero.


Niespodziewanie dochodzi do brutalnego morderstwa. Jego ofiarą pada madrycki policjant, został skatowany i przyklejony do krzyża. Sprawę przejmuje jego zawodowa partnerka, komisarz Lucia Guerrero, która za wszelką cenę postanawia dorwać sprawcę. Wszystko wskazuje, że psychopata szybko został wykryty. Jest nim niejaki Gabriel Schwatz przebywający na miejscu zbrodni w chwili przybycia policji. Problem w tym, że mężczyzna może cierpieć na rozdwojenie jaźni. Celowy chwyt aby uniknąć kary, a może faktyczna choroba? W tym samym czasie na uniwersytecie w Salamance grupa doktorantów odkrywa istnienie mordercy, który przez trzydzieści lat wymykał się organom ścigania. Aranżował on morderstwa na wzór słynnych obrazów. Obie sprawy łączą się, a dla pani komisarz i profesora kryminalogii, Salomona Borgesa zaczyna się prawdziwy taniec z diabłem.


Bernard Minier zaczyna snuć swą opowieść już od początku w mocnym stylu, który paraliżuje i przeraża czytelnika. Zostajemy wprowadzeni w mroczny klimat i na każdym kroku coraz bardziej mnoży się doznawany szok. Przy czym francuski pisarz umiejętnie podsyca strach i ciekawość wraz z rozwojem akcji. Z olbrzymim zainteresowaniem śledzimy poczynania nietuzinkowej funkcjonariuszki Guardia Civil. Poznajemy silną kobietę, która gotowa jest wejść w samo serce koszmaru, byle tylko ukarać mordercę jej kolegi. Do zagadki kryminalnej wplecione zostają wątki życia osobistego tytułowej bohaterki, które mam nadzieję zostaną rozwinięte w kolejnych częściach. Natomiast już po pierwszej odsłonie nowego cyklu można stwierdzić, że może ona stanowić poważna konkurencję dla bohatera poprzedniej fenomenalej serii Miniera, komendanta Martina Servaza. Ma ona w sobie to coś, co z miejsca kradnie serce czytelnika. To charyzmatyczna strażniczka prawa. Podejrzliwa, nie łatwo dająca się zbyć z tropu i o nietuzinkowej intuicji. Z drugiej strony grupa studentów, w której też każdy z nich jest inny, posiada różną siłę przyciągania uwagi czytelnika i wreszcie ich guru, profesor Salomon Borges człowiek zagadka, człowiek za mgłą tajemniczości, stanowiący dla Guerrero idealnego partnera w prowadzonym dochodzeniu. Wszyscy oni sprawiają, że z olbrzymim zainteresowaniem śledzi się ich poczynania. Po przeciwnej stronie ringu stoi psychopata będący zręcznym manipulatorem, człowiek, którego tożsamości nie będzie się w stanie odkryć do samego końca. Stoi w cieniu, jedynie całkowicie niezauważalny sposób akcentuje swoją obecność. A prawdziwą wisienkę na torcie stanowi przemierzanie przez świat sztuki połączonego ze współczesną popkulturą. Stanowią swoisty przekaz za pomocą, którego morderca wciąga śledczych w swoją grę. Głównie wykorzystuje do tego Przemiany Owidiusza i barokowe malarstwo. To w nich tkwi klucz do rozwiązania zagadki.


Bernard Minier daje idealny wstęp do nowej serii powieściowej, który idealnie zaostrza czytelniczy apetyt. Otrzymujemy pełnokrwisty, wielopłaszczyznowy thriller.


Polecam. 

Moja ocena 8/10



                  Dom Wydawniczy Rebis

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz