czwartek, 23 stycznia 2025

SPOTKANIE Z KLASYKĄ: RODZINA POŁANIECKICH, HENRYK SIENKIEWICZ

Saga rodzinna napisana z rozmachem, obrazująca życie epoki, to coś co lubimy bardzo bardzo. Dokładnie tak zachwyciła mnie Rodzina Połanieckich Henryka Sienkiewicza, której nie znałem ani książkowo, ani filmowo.


Stach Połaniecki od lat jest wierzycielem ziemskim swego wuja Pławickiego. Krewny od lat zbywa go i ani myśli uregulować długu. Kiedy po raz kolejny Połaniecki jedzie w rodzinne strony, poznaje córkę dłużnika, Marynię Pławicką. Młodzi od początku są pod silnym wzajemnym urokiem, jednak na skutek kłótni z wujem i przekonany o zwodzeniu go przez dziewczynę, rozstają się w gniewie. Odtąd ich drogi niezmiernie będą się przecinać, a los przygotuje Stachowi i Maryni wiele nieprzewidzianych zbiegów okoliczności i mnóstwo rozterek między miłością, a powinnością złożonej przysięgi.


Rodzina Połanieckich napisana została w 1896 roku i niezbyt przychylnie została przyjęta przez współczesnych. W pewnym sensie miała stanowić też polemikę z Lalką Bolesława Prusa. Najlepiej widać to po przedsiębiorcy i człowieku mającym żyłkę do interesu, Stanisławie Połanieckim. Twardo stąpa po ziemi, tyle gwałtowny co żałujący potem swej porywczości. A jednocześnie człowiek wrażliwy, potrafiący wykazać się daleko czułością do chorej dziewczynki i niejednokrotnie szarpany namiętnością. Miłość, wierność i uczciwość pokazuje mu Marynia, która różni się od wielu dam z towarzystwa lubujących się w kokieterii i zalotach, nie stałych w uczuciach, czy łamaniu męskich serc. Podczas gdy dla panny Pławickiej "służba boża" jest zawsze na pierwszym miejscu. Przejawia się to u niej zarówno w gorliwości w praktykach religijnych, miłości do bliźnich, skromności czy wierności złożonemu słowu. Jednak dla XIX - wiecznych krytyków takie dalekie od realizmu życiowego przemiana Stacha pod wpływem Maryni wydawała się całkiem nie trafiona.


Warto jednak zauważyć, że sienkiwiczowska Rodzina Połanieckich w pewnym sensie jest wierna zarówno tradycji własnej epoki pozytywizmu, jak i wcześniejszej - romantyzmu. Z jednej strony jest profesor Waskowski, który głosi ideę chrystianizmu narodów w postaci "najmłodszych z Aryjczyków", Słowian. O wielu dziwactwach i nieco oderwany od rzeczywistości końca XIX wieku, z drugiej dorobkiewicze nie marnujący szans zarobku, w tym też jak pokazuje postać Maszko, przez małżeństwo. W powieści noblisty nie brakuje przy tym ludzi sztuki, malarza Świrskiego i poety Zasławskiego wierzących w miłość idealną i tworzących pod wpływem muzy serca. Tak szeroka galeria postaci sprawia, że Rodzina Połanieckich staje się nie tylko wielowarstwowa, ale też dokładnym spektrum ówczesnego społeczeństwa ziemiańskiego.


Sam tytuł również może być mylący, gdyż w rzeczywistości w skład rodziny Połanieckich nie tylko wchodzą Stach i jego krewni po matce, Pławiccy ale też szerokie grono znajomych i przyjaciół posiadających własne rodziny, z którymi Połaniecki jest silnie związany. To ich wpływ, postawy, słowa, a przede wszystkim sama Marynia pokazują mu, że prawdziwe szczęście jest tylko w życiu rodzinnym i tym, co stałe, co nieprzemijalne w przeciwieństwie do mody i poglądów światopoglądowych, czy systemów filozoficznych.


Rodzina Połanieckich to powieść, która czyta się jednym tchem, z rosnącą fascynacją i zaciekawieniem. Jak to Sienkiewicza zawsze ma miejsce. Zachwyca swą skromnością Marynia, Stach jako przedstawiciel epoki czasem irytuje, a cała reszta bogatych charakterologicznie postaci intryguje i niejednokrotnie potrafi zaciekawić, jak dalej potoczą się ich losy. Jednym słowem, z Sienkiewiczem nigdy nie da się popełnić błędu.


Polecam.



             Wydawanictwo Świat Książki 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz