wtorek, 1 maja 2018

PODSUMOWANIE MIESIĄCA KWIETNIA


PODSUMOWANIE
MIESIĄCA
KWIETNIA

 

W kwietniu były przede wszystkim Święta Wielkiej Nocy, podczas których udało się znaleźć czas na to co najprzyjemniejsze w każdym czasie – czytanie. Jeżeli chodzi o mój wynik, to udało mi się go nieco poprawić w porównaniu z poprzednimi miesiącami. W kwietniu przeczytałem 10 książek, co łącznie daje 4467 stron. A oto moje lektury:

 

 
                                      Źródło: Wydawnictwo Czarna Owca
 

 
                                     Źródło: Wydawnictwo Albatros
 

 
                          Źródło: Wydawnictwo Marginesy
 

 
 
                                      Źródło: Wydawnictwo Czwarta Strona
 

 
 
                                   Źródło: Wydawnictwo Znak Litera Nova
 

6.    Jojo Moyes, Ostatni list od kochanka - ciepła powieść przypominająca zapomnianą sztukę pisania listów. Dwie historie, dwóch kobiet żyjących w całkowicie odmiennych czasach, łączące się razem w ścisłym uścisku. Zakazana miłość i rozterki moralne są bowiem tematem uniwersalnym bez względu na okres w którym żyjemy. Moyes wzrusza i zachwyca.
 
 
                                 Źródło: Wydawnictwo Znak Litera Nova
     

7.    R. Mróz, Oskarżenie - szósty tom serii o Joannie Chyłce i Kordianie Oryńskim nic nie ustępuje swoim poprzednikom. Nowa sprawa i stary wróg. Tym razem parze warszawskich prawników przyjdzie się zmierzyć ze sprawą oskarżonego o poczwórne zabójstwo człowieka będącego legendą Solidarności. Cała zaś zagadka prowadzi w kierunku Zordona. Postacie rozwijają się, dzięki czemu Oryński nie jest już nierozgarniętym aplikantem, lecz dorównuje krokiem Chyłce. Mróz miesza w życiu osobistym pary głównych bohaterów, sprawiając, że od książki nie da się oderwać, aż nie pozna się zakończenia.
 
                                 Źródło: Wydawnictwo Czwarta Strona
 

 
                              Źródło: Wydawnictwo Prószyński i S-ka

 

                                    Źródło: Stefan Darda strona autorska

 
                                    Źródło: Wydawnictwo Bellona

 

TOP 3 KWIETNIA

 

MIEJSCE 3. AMOR TOWLES – DŻENTELMEN W MOSKWIE. Piękna opowieść o dobrym człowieku, któremu przyszło żyć w piekle. Gdy na zewnątrz Hotelu Metropol rozgrywają się ludzkie dramaty, tytułowy dżentelmen otoczony blichtrem, lejącym się szampanem i rosyjską klasyką literatury, udowadnia każdego dnia, że w każdych okolicznościach można zachować godność i dobroć serca.


 

MIEJSCE 2. STEFAN DARDA – DOM NA WYRĘBACH. Klasyka horroru. Nawiedzone miejsce i dom znajdujący się na całkowitym odludziu, z którego nie ma ucieczki. Wyręby wciągają, oplatają swą mroczną atmosferą i skrywającą w leśnej gęstwinie tajemnicą umysł, nie pozwalając nawet na ułamek sekundy zapomnieć  o sobie. A do tego słowiańskie strachy. Nowy dom w nowym miejscu, na pewno przyniesie nowy początek, ale niekoniecznie taki, jakiego się spodziewano. Dom na wyrębach mimo upływu lat smakuje nieustannie pysznie.
 
 

MIEJSCE 1.  TOMASZ STĘŻAŁA – WOJNA BOGÓW. To jest moja największa niespodzianka tego miesiąca. Gdy zaczynałem czytać tę książkę, nie spodziewałem się, że będzie aż tak dobra!!!! Skończyła się sukcesem wyprawa krzyżowa do Ziemi Świętej cesarza Fryderyka II, jednak na północy ziem polskich grasuje nowy wróg. Prusowie, napadający na chrześcijańskie wioski, paląc je i mordując ludność. Przeciwko nim wyrusza krucjata północna prowadzona przez przybyłych z Jeruzalem, Krzyżaków. Autor obala mit  dzikich, ubranych w skóry pogan i czarną legendę Zakonu krzyżackiego. A do tego wykorzystując wykopaliska archeologiczne, kroniki i dostępne mu opracowania naukowe, stworzył klimatyczną powieść o ludziach przybywających do nowego świata, z nadzieją na lepsze życie. To na nowych ziemiach zaczyna wyrastać Elbing, znany dziś jako Elbląg, będący stolicą Państwa Krzyżackiego w Prusach. Wojna bogów to prawdziwa historyczna perełka, w którą wpada się niczym śliwka w kompot.


 

LITERACKI TBR NA MAJ

 

Kochani drugiego maja wyjeżdżam do sanatorium w Olecku i będę tam aż do 26 maja. Stąd niestety na pewno nieco zmniejszy się częstotliwość publikowania tekstów na blogu, dopiero na koniec miesiąca możecie spodziewać się większej liczby recenzji, w których będę chciał podzielić się moimi wrażeniami z przeczytanych lektur.  Dlatego na razie nic nie planuję,  bo sam jeszcze nie wiem, co będę czytał w tym czasie.