piątek, 29 grudnia 2017

MROCZNY PIĄTEK: ŚPIJ SPOKOJNIE - RACHEL ABBOTT


MROCZNY
PIĄTEK

 

Śpij spokojnie – Rachel Abbott

 

Kiedy obok żony w łóżku leży mąż będący jej najgorszym wrogiem, czy możliwe jest by spała spokojnie? Wróg, który wie wszystko o swej ofierze i  nieustannie ją obserwuje. Człowiek zupełnie inny, od tego jakim się wydawał się być na początku oraz którego  w rzeczywistości w ogóle  nie znała. Dopiero, gdy po latach dostrzegła się jego prawdziwą twarz, było już za późno by wycofać się. Teraz nieustannie drży się o życie własne i dzieci. Strach ten paraliżuje, powoduje całkowite ubezwłasnowolnienie, pozbawienie godności, wcześniej niezależna kobieta zmienia się w bezwolną marionetkę w rękach szaleńca.  Co gorsze tragedia ta, rozgrywa się zawsze za zamkniętymi drzwiami, w ciszy domowych ścian i jest całkowicie niedostrzegalna dla otoczenia.

         Rachel Abbott, królowa brytyjskiego thrillera w „Śpij spokojnie” podejmuje temat dramatu rodziny skrywanego skrzętnie przed światem. Słychać w nim cichy płacz, szeptane rozmowy o ratowaniu siebie i swych bliskich przed zbliżającym się katem. W domu tym panuje cierpienie i lęk ludzi niezdolnych do obrony.

 

         Olivia Hunt została mocno doświadczona przez los. Najpierw porzucił ją narzeczony z którym zaszła w ciążę. Wierzyła, że razem stworzą kochająca się rodzinę.  Wydawało się, że nawet różnice kulturowe między nimi: ona chrześcijanka, on muzułmanin nie będą miały żadnego znaczenia. Stąd, gdy nie miała o nim żadnych wieści od dłuższego czasu, zdecydowała się na zawiadomienie policji i dowiedziała się o zdradzie ukochanego. Niedługo potem zginęli jej rodzice w niewyjaśnionych okolicznościach, a w oficjalny powód śmierci na skutek zatrucia tlenkiem węgla nigdy nie uwierzyła, zwłaszcza wobec braku włączenia się czujnika wyczuwającego ulatniający się gaz. Niemniej jednak, została sama z maleńką córeczką. Jedyną osobą, która wyciągnęła do niej pomocną dłoń był Robert Brooks - obecny mąż kobiety i ojciec dwójki synów.  Mogłoby się wydawać, że teraz zazna upragnionego szczęścia. Nic bardziej mylnego, po ślubie życie Olivii zamieniło się w koszmar nieustannej kontroli i chorobliwej zazdrości, podejrzeń o wiarołomstwo.  Gdy podjęła próbę przerwania tego, boleśnie odczuła konsekwencje swe decyzji. Po powrocie do domu zauważyła brak rzeczy dzieci. Przekonana, że Robert porwał je i już nigdy nie pozwoli jej ich zobaczyć wezwała policję. W chwili przeszukiwania mieszkania przez funkcjonariuszy, w drzwiach stanął…..Brooks twierdząc, że  wyjechały z nim tylko na weekend, a żona sama spakowała ich walizki. Skutecznie zaczął przekonywać wszystkich o  rzekomej chorobie psychicznej kobiety. Dwa lata później ponownie w  rodzinie tej rozgrywa się dramat. Tym razem zniknęła sama Olivia z dziećmi. Nikt nie wie, gdzie są ani jak wyglądają. Nie zostały żadne zdjęcia i rzeczy mogące naprowadzić na trop poszukiwanych. Nie wiadomo, nawet czy jeszcze żyją,  a w domu została znaleziona krew. Śladem zaginionych rusza ekipa Toma Douglasa mając świadomość, że właśnie rozpoczął się wyścig z czasem i nie wiadomo, czy uda się odnaleźć ich żywych.  

 

            Śpij spokojnie  stanowi już trzecią odsłonę przygód o Tomie Douglasie, które po polskiej premierze Obcego dziecka, nie tylko cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem czytelników, ale zdobywa z każdym kolejnym tytułem nowe grono wielbicieli. Zwłaszcza, że tomy te można czytać w dowolnej kolejności. Każdy z nich stanowi zamknięta historię, a łączą je jedynie funkcjonariusze manchesterskiego komisariatu. Osobiście muszę się przyznać, że bardzo lubię czytać książki Rachel Abbott i lubię je dla Was recenzować. Dla mnie przede wszystkim jest autorką genialnych thrillerów psychologicznych, trzymających w napięciu od pierwszego do ostatniego zdania, z całkowicie nieprzewidywalną akcją. Nigdy wiem, jakim torem pójdzie, dzięki czemu każda część potrafi zarówno wzbudzić zainteresowanie i nieustannie zaskakiwać. Tym razem jest dokładnie tak samo. Śpij spokojnie  bardzo mi się podobało, mimo że posiada pewne niewielkie mankamenty.  

Przede wszystkim niewątpliwym atutem jest pokazanie codzienności zmieniającej się w koszmar, gorszy od najbardziej wymyślnego horroru. Odsłania najciemniejsze zakamarki ludzkiej duszy, zdolne do morderstwa ale również do zadania najbardziej wyszukanych tortur drugiemu człowiekowi, nie przeszkadza w tym fakt, że ofiara jest jego żoną, córką czy synem. Demon małżonek  sprawia, że każdy dzień staje się piekłem na skutek nieustannej inwigilacji, pozbawienia prawa do jakiejkolwiek decyzji i stania się człowiekiem bezwolnym zdanym jedynie  na swego oprawcę. Widzimy miłość obsesyjną, miłość będąca już od dawna zamiast błogosławieństwem, przekleństwem. Zamiast szczęścia, daje lęk. A najgorsze w tym wszystkim jest, że bohaterowie niczym nie różnią się od  ludzi mijanych każdego dnia na ulicach naszych miast.  To co stało się udziałem Brooksów  może przydarzyć się każdemu. Śpij spokojnie opowiada o zwykła brytyjskiej rodzinie, zupełnie niewyróżniającej się na tle innych. Dzieci chodzą do szkoły, uczą się, są inteligentne; podczas gdy ich matka zajmuje się domem, robi potrzebne zakupy i nie musi martwić się o finanse, dzięki świetnie zarabiającemu mężowi. Jednak poznając ich szybko okazuje się, ze tam coś zgrzyta i nie wszystko jest tak perfekcyjne oraz zwyczajne, jak zdaje się na pierwszy rzut oka.

Abbott również tym razem potrafi z właściwą sobie umiejętnością odmalować obrazy znane czytelnikowi z  życia. Nie brakuje wścibskich sąsiadów pragnących wiedzieć o wszystko o innych, sąsiadek podsłuchujących pod drzwiami i będących „kopalnią wiedzy” o ludziach mieszkających w okolicy. Zna każdy szczegół, wie kiedy nie ma nikogo u nich w domu i kiedy wracają, słyszy wszystko co dzieje się u Brooksów.

            Śpij spokojnie wyróżnia wreszcie wykorzystanie przez autorkę nowych technologii. Mamy sprawdzanie adresów IP, monitoring, wszechobecne podsłuchy. W całym domu są zamieszczone kamery. Pokazuje to pewnego rodzaju trend pojawiający się coraz częściej w literaturze grozy, lubiącej odwoływać się do współczesnych narzędzi mogących zastraszyć innego, zdolnych do zniszczenia jak i uratowania komuś życia.

To powieść w której  akcja gna z zawrotną prędkością, stanowiąc istny roller-coaster. Absolutnie nie można być niczego pewnym na sto procent, nieustannie pojawiają się tropy rzucające nowe światło na sprawę zniknięcia Olivii i jej dzieci. Gdy wydaje się, że jest się blisko rozwiązania zagadki, Abbott zmienia wszystko o sto osiemdziesiąt stopni, wodząc przez to czytelnika za nos. Nawet na moment nie ma chwili znużenia, lecz potrafi wbić mocno w fotel, nie pozwalając na odłożenie książki, aż po prostu się jej nie skończy.

Jednak najmocniejszą stroną tej pisarki jest stworzenie wyrazistych bohaterów, których pamięta się bardzo długo. Do tego grona wpisuje się na pewno osoba głównej bohaterki i jej męża. Ona to kobieta zastraszona, zlękniona, żyjąca od wielu lat w permanentnym strachu przed domowym despotą, któremu udało się skutecznie odciąć ją od wszystkich znajomych. Robert zaś to człowiek okrutny, pozbawiony wszelkich wyrzutów sumienia, wręcz uosobienie maksymy cel uświęca środki, na pewno jednak nigdy nie zapomni wyrządzonej mu w jego mniemaniu krzywdy i będzie chciał ukarać winnego.

Wreszcie samo zakończenie jest istną petardą, doskonale utrzymującą ton całej książki. Mocno zaskakuje, dla mnie kompletnie nieprzewidywalne. Będące dzięki temu godnym uwieńczeniem całości.

 Śpij spokojnie ma również swoje wady. Jedno z nich znajduje się wbrew pozorom w zakończeniu, będącym zarówno mocną jak i słabą stroną powieści. Mocną dzięki właśnie swemu napięciu i nieprzewidywalności, minusem brak wiarygodności. O ile czytając tę powieść nawet na chwilę nie wątpiłem w prowadzona narrację, to w finale trudno było mi uwierzyć w tego typu koniec w rzeczywistości. Gdyby było ono bardziej realne, wówczas owa petarda wybuchłaby, a nie tylko tliła i zgasła.

Poza tym  prolog powiela znany już  schemat dziewczyny uciekającej przed swoim prześladowcą. Abbott za każdym razem wykorzystuje w roli głównej bohaterki kobietę doświadczoną przez los, będącą żoną człowieka innego niż się wydaje na początku i zawsze bojącej się o własne dzieci, których życie znalazło się w poważnym niebezpieczeństwie.

Mimo tego, jak wspomniałem bardzo lubię powieści wychodzące spod jej pióra i zawsze czekam na kolejne propozycje. Zapewniają przede wszystkim świetną rozrywkę na wysokim poziomie i uczucie dużego niedosytu.

Polecam

Moja ocena 8/10

                                                     Źródło: Wydawnictwo Filia Mroczna Strona

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz