środa, 18 grudnia 2019

Pokój z widokiem. Lato 1939, Marcin Wilk

Są w historii ludzkości pewne wyjątkowe momenty, kamienie milowe w czasoprzestrzeni oddzielające dwie różne epoki życia. Druga i kolejne następujące po sobie, są całkowicie różne od tej pierwotnej. Wraz bowiem z jej końcem nic nigdy nie będzie takie samo, jak wcześniej. Inne obrazy, inni ludzie, inne dźwięki, zapachy i smaki w niczym nie przypominają tych zapamiętanych. Takie bez wątpienia jest lato 1939 roku oznaczające dla wielu dzieci kres szczęśliwego dzieciństwa, a dla dorosłych kres znanego im świata. Z pierwszym września nastała gehenna naznaczająca swym piętnem ich dalsze życie. O tym czasie właśnie snuje reporterską opowieść Marcin Wilk w Pokoju z widokiem. Lato 1939.

Marcin Wilk to dziennikarz, twórca literackiego bloga i vloga Wyliczanka. Autor dwóch biografii: Kwiatkowska. Żarty się skończyły oraz Tyle słońca. Anna Jantar. Biografia. Żyłka biografisty pozwoliła mu stworzyć opowieść o ludziach naznaczonych koszmarem II wojny światowej, którzy wspominają swoje ostatnie chwile, kiedy jeszcze istniał dla nich bezpieczny świat. Za swych bohaterów wziął osoby wywodzące się z różnych warstw społecznych: inteligenckiej i wiejskiej. Wśród nich przewijają sylwetki właściciela księgarni, dzieci wychowanych w zamożnych pałacach należących do oficerów II RP, ale i dzieci pochodzące z ubogich rodzin borykającymi się z problemami finansowymi. Wreszcie w ich gronie znaleźć można również takie osobistości, jak: Witold Gombrowicz, Maria Dąbrowska czy Jarosław Iwaszkiewicz.

Wspólną cechą jest bijajaca z tych wspomnień beztroska. Dziecięce psoty i towarzyszący im lęk przed nieuchronną karą po powrocie do domu. Słychać echa przedwojennego życia wyższych sfer i chłopów dla których lato, to czas wytężonej pracy przy żniwach. Obserwujemy popularne wówczas kurorty, leniwe spacery po lesie, rzeczne kąpiele. W tym wszystkim przebijają głosy wieszczące zbliżającą się katastrofę. Mowy ministra Becka o wojnie, wieści o rozbiorze Czechosłowacji i Anschluss Austrii odbywający się przy biernej postawie Zachodu. Problem w tym, że nikt nie traktuje tego poważnie. Polacy śmieją się z Hitlera i są przekonani, że bez trudu go pokonają. Nadchodzący kres starego świata, który zbliża się z każdym dniem.  1 września nadchodzi koszmar na zawsze naznaczający traumą wiele rodzin.

Marcin Wilk zbudował swoją opowieść na podstawie wspomnień ludzi, którzy chcieli podzielić się z nim tym, jak zapamiętali tamto lato oraz artykułami prasowymi, zachowanymi dziennikami spisanymi przez współczesnych. Dzięki temu mamy nie tylko przejmujące losy bohaterów ale też ciekawie zarysowane tło społeczno-polityczne. Wszystko to właśnie składało się na życie zwykłych ludzi, którzy w codziennych obowiązkach, marzeniach czy pasjach niczym nie różnili się od osób z XXI wieku. W relacjach tych bez trudu często można odnaleźć nas samych.

Pokój z widokiem. Lato 1939 to nostalgiczna i przepiękna lekcja historii XX wieku pozbawiona wielkiej polityki i dat, a skupiona na życiu, sposobie postrzegania świata i stosunku do zbliżającej się wojny, jakie mieli ludzie żyjący w tym czasie. Reportaż ten wzrusza i skłania do głębokiej refleksji. 

Polecam. 
Moja ocena 8/10



                       Wydawnictwo W. A. B

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz