Strony

czwartek, 5 maja 2022

WYRWA, WOJCIECH CHMIELARZ

Współczesna rodzina pozornie szczęśliwa i zgodna, nikt nie domyśliłby się, jak poważny przechodzi kryzys. O niewypowiedzianych słowach, sekretach i skrytych marzeniach snuje opowieść Wojciech Chmielarz w Wyrwie.


Maciej Tomski dowiaduje się, że jego żona, Janina zginęła w wypadku samochodowym. Tyle tylko, że doszło do niego pod Mrągowem, a nie pod Krakowem - gdzie rzekomo zmarła miała przebywać. Pogrążony w żałobie, z poczuciem winy i pochłonięty opieką nad dwójką dzieci, będzie dążył do odkrycia prawdy o kolizji. Zaprowadzi go do tego, czego wcale nie ma ochoty odkryć.


Niby kochające się małżeństwo. Mają dwie cudowne córki, dobrze płatna pracę, mieszkanie na kredyt i próżno szukać poważniejszych problemów. Pod tym płaszczem idealnej rodziny, coś skrzeczy, coś uwiera i nie pozwala iść naprzód. Może to żal za zmarnowanymi szansami, może brak szczęścia z dotychczasowej pracy i życia. Tak bardzo chciałoby się żyć inaczej, wyrwać z marazmu i znaleźć kogoś, przy kim można czuć się bezpiecznie i zrozumianym. Kogoś przy kim rozwinie się skrzydła i zacznie latać. Czy brak tego i rozczarowanie dotychczasowym życiem, niezaspokojone ambicje mogą popchnąć człowieka do samobójstwa? Wojciech Chmielarz roztacza zadry, które głęboko tkwią w duszy. Praca poniżej oczekiwań, codzienny marazm i świadomość, że minęło nasze pięć minut, po których już nic nie odmieni się raczej na lepsze to często problemy z którymi przychodzi się zmierzyć pokoleniu współczesnych trzydziesto i czterdziestolatków. Stanowią drobne wyrwy w życiu, które nie pozwalają iść naprzód. Zapowiedzi jednej potężnej bomby, która obróci w ruinę całe dotychczasowe życie i coś, z czym absolutnie nie ma się siły zmierzyć.


Wojciech Chmielarz snuje nostalgiczny thriller psychologiczny o radzeniu z żałobą, próbach odmiany obecnego stanu rzeczy i szukaniu szczęścia. To również historia o wyrzutach sumienia i rodzinnych nieporozumieniach. Ktoś powiedział o jedno zdanie za dużo i już nie da rady tego cofnąć. O błędach popełnianych przypadkowo i świadomie, których nie będzie można już naprawić. O walce o bycie w zgodzie z samym sobą. Autor doskonale penetruje psychikę bohaterów i rozgrywa nimi poszczególne akty dramatu. To ludzi tacy, jak my. Ani lepsi, ani gorsi lecz tacy w świetle, których możemy sami się przejrzeć niczym w lustrze. W pewnym momencie ich uczucia i emocje stają się naszymi. Wyrwa idealnie łączy w sobie powieść psychologiczno - obyczajową z elementami kryminału. Dla mnie to najlepsza powieść Wojciecha Chmielarza, której nie można pominąć.


Polecam. 

Moja ocena 10/10



              Wydawanictwo Marginesy 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz